🗞️ Przedwesele

+ sądy nie nadążają za AI

PONIEDZIAŁEK, 04.03.2024 | 1503 słowa, 5m 12s lektury

Zacznijmy od life hacku, szczególnie pożytecznego dla entuzjastów AI, których męczy to, że modele językowe wciąż nie umieją w matematykę.

  • Zupełnie poważni naukowcy z VMWare odkryli, że AI radzi sobie o wiele lepiej z zadaniami matematycznymi, jeśli każe mu się jednocześnie udawać, że jest postacią ze Star Treka.

W dzisiejszym wydaniu:

  • Musk, Altman, awantura.

  • Tydzień poważnych tematów.

  • Plus: Zuck bawi się w Indiach, niedługo rozdanie Oskarów i kto ma wyłączność na Taylor Swift.

KP

CYFERKI

🇮🇪👎🏽 -3.2% PKB

Gospodarka Irlandii skurczyła się w zeszłym roku, wykręcając najgorszy wynik w całej Europie — głównie przez spadające przychody zarejestrowanych tam globalnych korporacji.

😈💰 6 miliardów dolarów

Prawnicy, którzy pozbawili Elona Muska jego pensji w Tesli teraz domagają się od sądu wynagrodzenia w postaci 11% zamrożonej wypłaty miliardera.

🗳️🇮🇷  41% wyborców

Frekwencja w weekendowych wyborach parlamentarnych w Iranie była jedną z najniższych w historii kraju — w Teheranie zagłosowało zaledwie 24% uprawnionych.

🏅⬆️ 104.3 miliardów dolarów

Majątek Michaela Della, który został 12-tym najbogatszym człowiekiem na świecie. Jego Dell pozostaje cichym bohaterem AI, sprytnie schowanym w cieniu Nvidii.

AI

Stare zarzuty, nowy pozew

via Wired/Getty Images

Elon Musk źle znosi fakt, że najpopularniejsze dzieciaki w piaskownicy już nie chcą się z nim bawić i właśnie pozwał OpenAI o złamanie obietnic złożonych podczas zakładania firmy.

O co chodzi: Musk oskarża twórców OpenAI — Sama Altmana i Grega Brockmana — o przekształcenie startupu z organizacji non-profit, działającej w duchu open source, na firmę for-profit, której głównym celem jest maksymalizowanie zysku udziałowców, a w szczególności — Microsoftu.

Dla kontekstu: Elon był jednym z założycieli i pierwszych inwestorów w OpenAI, które w latach 2016-2020 otrzymało od niego 44 miliony dolarów na rzecz stworzenia publicznie dostępnej sztucznej inteligencji działającej „na korzyść gatunku ludzkiego”.

  • Wolne postępy prac i znalezienie innych zajawek, takich jak autonomiczne samochody, lub kupowanie Twittera sprawiły jednak, że w momencie premiery ChatGPT Musk zerwał już wszelkie więzy z OpenAI i nie miał wpływu na dalsze poczynania firmy.

Comeback: teraz prawnicy Muska zarzucają szefom startupu złamanie kontraktu ustalonego podczas zakładania OpenAI w 2015 roku, a dokładniej:

  • Stworzenie technologii Artificial General Intelligence (AGI) i niewypuszczenie jej — zgodnie z obietnicą — do publicznego dostępu w modelu open source.

Okej, ale: jeśli wierzyć prawniczym guru z internetu, którzy rozebrali tekst pozwu na części pierwsze — oskarżenie jest raczej z rodzaju tych pisanych na kolanie.

  • Wczesne ustalenia pomiędzy Muskiem a Altmanem i Brockmanem były w znacznej większości klepane na mailach i nie stanowią wiążącego prawnie kontraktu.

  • Z kolei rzeczonym modelem nadludzkiej sztucznej inteligencji, na który powołuje się pozew, ma być GPT-4, który — mimo usilnych starań — wciąż nie radzi sobie choćby z napisaniem tego nieskomplikowanego newslettera.

Przy okazji: sprawie Muska nie sprzyja fakt, że on sam obecnie rozwija x.AI — startup działający w identycznym modelu closed-source/for-profit.

Drugie dno: hipotezy co do prawdziwych zamiarów Elona (który ma nikłe szanse na zwycięstwo w sądzie) wahają się pomiędzy standardową chęcią kręcenia gównoburzy a strategiczną zagrywką, która ma wyhamować triumfalny marsz jego byłego wasala — Sama Altmana.

  • W ostatnich miesiącach więcej niż o samych produktach OpenAI słyszy się o planach ich CEO na zwiększenie globalnej produkcji czipów do AI, w którym to celu gromadzone są obecnie jeb*tnie duże sumy pieniędzy.

  • Umocnienie się w tej części łańcucha wartości uczyniłoby z OpenAI absolutnego hegemona sztucznej inteligencji, z możliwością dyktowania warunków całej reszcie stawki.

Dlaczego teraz: pozew może być wymierzony w podkręcenie negatywnej narracji wokół Altmana, który w zeszłym tygodniu stał się też obiektem śledztwa amerykańskiej Securities Exchange Commission (SEC).

  • Agencja bada, czy podczas afery z odwołaniem, a następnie przywróceniem go na stanowisko CEO w listopadzie zeszłego roku, nie doszło do okłamania inwestorów firmy.

WAŻNE RZECZY™

Jung Yeon-Je via AFP/Getty Images

🇩🇪🇷🇺 Rosjanie słuchają niemieckich żołnierzy

Poważny skandal wybuchł w Bunderswehrze po tym, jak rosyjskie media opublikowały nagrania niemieckich oficerów omawiających wykorzystanie ich rakiet długiego zasięgu Taurus przez armię Ukrainy.

  • Wg. mediów nagrana dyskusja dotyczyła planów dostarczenia broni, szkolenia ukraińskich żołnierzy i możliwości uderzenia w najważniejszy element infrastruktury dla przebiegu całej wojny — most Kerczeński na Krymie.

  • Wiarygodność nagrania nie została jeszcze potwierdzona, choć niemiecka agencja kontrwywiadu rozpoczęła już śledztwo, które ma wyjaśnić, skąd redakcja Russia Today wytrzasnęła opublikowany materiał.

🚢🇾🇪 Trafiony zatopiony

W niedzielę marynarka USA potwierdziła, że doszło do pierwszego przypadku zatonięcia statku transportowego zaatakowanego przez rebeliantów Huti na Morzu Czerwonym.

  • MV Rubymar — jednostka pływająca pod flagą Belize — została trafiona 18 lutego. Od tego czasu załoga została bezpiecznie ewakuowana, a ze statku wypłynął cały zapas paliwa, zostawiając 30-kilometrowy szlak benzyny na morzu.

  • Teraz katastrofa ekologiczna się pogorszy — statek, który właśnie poszedł na dno przewoził 21 ton nawozu rolniczego na bazie fosforanu amonowego, który może zdewastować obszerne rafy koralowe w tym regionie.

Częstotliwość ataków Huti zmalała w ostatnich tygodniach, po tym, jak koalicja zachodnich państw wysłała w ten region okręty wojskowe, zdolne do przechwytywania części pocisków wystrzeliwanych przez terrorystów.

🚁🇵🇸 USA wysyła pomoc do Gazy

W sobotę amerykańskie lotnictwo rozpoczęło zrzucanie towarów pierwszej potrzeby na terenach Strefy Gazy, by wesprzeć lokalną społeczność, która wciąż balansuje na krawędzi katastrofy humanitarnej.

Jednocześnie cały czas rozwijają się negocjacje na temat 6-tygodniowego rozejmu. Wg. mediów Izrael zaakceptował finalne warunki zawieszenia broni, natomiast po wspomnianym incydencie z atakiem na cywili dalszych rozmów odmówił Hamas.

STÓŁ CZASU

Jeszcze w tym tygodniu

Kevin Winter via Getty Images

Witamy w marcu! Jeżeli ktoś jeszcze tego nie przeliczał — zostało okrągłe 20 dni roboczych na realizację wszystkich targetów, które wydawały się przecież tak racjonalne w mgiełce poświątecznego otumanienia. Jeżeli kwartalna dowózka będzie on track (lub kompletnie niemożliwa), polecamy rozerwać się i zerknąć na:

Poniedziałek: upłynie równo 150 dni od wybuchu wojny na Bliskim Wschodzie.

  • Mimo ostatnich komplikacji w negocjowaniu rozejmu media przewidują rychłe ogłoszenie 6-tygodniowego zawieszenia broni.

Wtorek: uwaga całego świata przeniesie się do USA, gdzie Republikanie i Demokraci wybiorą swoich kandydatów na prezydenta w 15 stanach.

  • Wszystkie głosowania wygrają naturalnie Joe Biden i Donald Trump. Jedyną niewiadomą jest to, czy przeciwniczka Trumpa — Nikki Hayley — będzie kontynuować swoją kampanię, czy wycofa się na tym etapie i przypieczętuje republikańską kandydaturę byłego prezydenta.

  • Przy okazji: według zapowiedzi polskich polityków do tego dnia pojawi się propozycja pakietu uchwał, które mają rozwiązać impas wokół Trybunału Konstytucyjnego. Po ich publikacji można oczekiwać pierwszorzędnej gównoburzy w sferze medialnej.

Środa: rusza kolejne posiedzenie Sejmu, które — poza spodziewaną aferą o Trybunał Konstytucyjny — może odsłonić dalsze decyzje ws. ustawy aborcyjnej.

Czwartek: wielki dzień dla Big Techów, które od tego dnia będą musiały przestrzegać wymogów Digital Markets Act — kolosalnej ustawy UE, która ma ograniczać rynkową dominację amerykańskich korporacji.

  • Również ważne: po drugiej stronie oceanu Joe Biden wygłosi coroczny State of the Union — ostatnią taką przemowę prezydenta przed listopadowymi wyborami.

    • Ze względu na okoliczności, każda sekunda jego wystąpienia będzie analizowana pod kątem zdolności kognitywnych, których coraz więcej osób u Bidena już nie dostrzega.

Piątek: highlight tygodnia, w postaci Dnia Kobiet 🌹.

  • Tego samego dnia amerykański Kongres musi też ogarnąć ustawę budżetową (i wreszcie odblokować pomoc dla Ukrainy) albo wejść w tzw. government shutdown.

Sobota: poznamy nową Miss World, co jednocześnie oznacza, że tytuł ten straci królująca od 2021 roku Polka, Karolina Bielawska 😿.

Niedziela: intensywny dzień dla filmowców, Muzułmanów i Portugalczyków.

  • Dla pierwszych będzie to rozdanie Oskarów.

  • Dla drugich początek Ramadanu.

  • A dla trzecich — wybory parlamentarne, pół roku po rezygnacji premiera zamieszanego w aferę korupcyjną.

NEWSROOM

Reliance Group via AP

Rodzinna imprezka w Indiach

Od piątku do niedzieli w Indiach trwało wydarzenie towarzyskie roku, którym okazała się impreza przedślubna organizowana przez najbogatszego obywatela Azji, Mukesha Ambaniego, dla swojego najmłodszego syna.

Nie jest do końca jasne, co skłoniło założycieli Microsoftu i Meta do wskoczenia w hinduskie stroje ludowe i raczenia się występami bollywoodzkich gwiazd, choć bliska przyjaźń Ambaniego z premierem, Narendrą Modim na pewno w tym nie przeszkodziła.

  • Indie pozostają najbardziej łakomym kąskiem dla globalnego biznesu. Apple coraz odważniej rozkręca tam zaplecze produkcyjne iPhone’ów, podczas gdy Satya Nadella (CEO Microsoftu) zapowiedział, że chce wyszkolić 2 miliony Hindusów do pracy przy rozwoju AI.

Singapur zaklepał Taylor Swift

Wczoraj największa gwiazda pop na świecie rozpoczęła kolejną odsłonę rekordowej pod każdym możliwym względem trasy The Eras Tour — tym razem jest to sześć wyprzedanych koncertów pod rząd w Singapurze.

  • Państwo-miasto jest przy tym jedynym miejscem w Azji Południowo-Wschodniej, które doczekało się tego zaszczytu — jak się okazuje dzięki ostrym zagrywkom negocjacyjnym.

  • Według przedstawicieli Filipin i Tajlandii Singapur dopłacił agencji reprezentującej piosenkarkę 3 miliony dolarów w zamian za wykluczenie z trasy pozostałych krajów w regionie.

Poza odebraniem sąsiadom prawa do zawycia Look What You Made Me Do na domowym podwórku ruch Singapuru ma też realne konsekwencje gospodarcze.

INNE RZECZY

  • Once a prezes, always a prezes. Jarosław Kaczyński potwierdził, że wbrew wcześniejszym oświadczeniom będzie kandydował o reelekcję na stanowisku prezesa PiS.

  • Szybciej proszę. Ministra rodziny, pracy i polityki potwierdziła, że jej resort planuje już pilotażowe projekty 4-dniowego tygodnia pracy.

  • Chyba się weźmiemy za Australię. Facebook ogłosił, że wycofuje się z publikowania newsów na tym rynku i płacenia redakcjom dostarczającym wiadomości.

  • Przyszłość jest teraz. W Dubaju odbyły się pierwsze na świecie wyścigi zawodników fruwających na jetpackach.

.do widzenia