🗞️ Poniżej sekundy

+ miliarderzy jak szczury

PIĄTEK, 01.03.2024 | 1750 słów, 5m 46s lektury

Kojarzycie jak to firmy flexują się na stronach internetowych listą klientów — wrzucają tam najgrubsze logówki z możliwych i nikt do końca nie wierzy, że to naprawdę ich klienci? Okazuje się, że ten bullshit uprawiają wszyscy, bez wyjątku, niezależnie od skali.

W dzisiejszym wydaniu:

  • Media idą na całość.

  • Tesla z napędem kosmicznym.

  • Plus: AI bierze się za roboty i podejrzane ruchy miliarderów.

KP

CYFERKI

📈🇵🇱 +1% PKB

Gospodarka Polski urosła poniżej oczekiwań w Q4 zeszłego roku. Z pozytywów, środki z KPO powinny przyspieszyć nasz rozwój gospodarczy o 1.2% rocznie już w 2025.

👶🏽🇰🇷 0.72 dziecka na kobietę

Przyrost naturalny w Korei Południowej spadł w zeszłym roku o kolejne 8%, a kraj ma obiektywnie najgorszą sytuację demograficzną na świecie.

👨🏽‍💻✂️ 700 pracowników

Klarna ogłosiła, że firmowy asystent AI zastępuje już pracę 700 osób. Mimo to startup odnotował w zeszłym roku stratę 241 mln dolarów.

🤖💸 675 milionów dolarów

Finansowanie dla Figure — startupu budującego humanoidalne roboty, w który wspólnie zainwestowali właśnie: Microsoft, Amazon, Nvidia, OpenAI oraz Intel.

ŚWIAT

Media vs. Big Tech

Justin Sullivan via Getty Images

Globalna branża medialno-wydawnicza zapożyczyła w tym roku playbook od reprezentacji Polski w piłkę nożną i rozgrywa właśnie mecz o wszystko — w tym przypadku z gigantami technologii.

O co chodzi: w środę ekipa 32 europejskich grup medialnych otworzyła nowy front tej naparzanki, pozywając Google o praktyki monopolistyczne, które ograniczają ich możliwości generowania przychodów.

  • Wśród oskarżycieli, którzy domagają się 2 mld dolarów odszkodowania, są m.in. największy wydawca w Europie — Axel Springer i polska Agora.

Konkrety: pozew zarzuca Google’owi faworyzowanie swoich własnych aukcji reklam i narzędzi ad-tech, co w połączeniu z ich nadmierną kontrolą rynku zabija konkurencyjne produkty i placementy reklamowe oferowane przez media tradycyjne.

  • Co ważne — europejskie firmy mają tu stosowny precedens.

  • W 2021 Google ugodowo rozwiązał podobny pozew ze strony Ruperta Murdocha i francuskiego Le Figaro, de facto przyznając się do winy i już wtedy obiecując wycięcie tego typu praktyk.

Nad firmą wisi też topór Komisji Europejskiej, która od co najmniej 10 lat szuka sposobów na zmuszenie jej do sprzedaży części swoich biznesów reklamowych konkurentom.

Tymczasem: po drugiej stronie oceanu rośnie temperatura w batalii New York Timesa z Open AI.

  • NYT oskarżył twórców ChatGPT o kradzież ich treści objętych prawami autorskimi, udowadniając, że chatbot potrafi odtworzyć — słowo w słowo — archiwalne artykuły redakcji.

OpenAI nie ma przy tym najmniejszej ochoty odgrywać scenek rodem z odcinka Suits i negocjować ugody w zamian za solidny haracz.

  • Zamiast tego startup oskarżył 173-letnią gazetę o — uwaga — zhackowanie ich systemu i wykorzystanie rzadkiego bugu w aplikacji, który wywołał dosłowne cytowanie artykułów.

  • Przedstawiciele OpenAI dodali, że „normalni ludzie nie korzystają z AI w ten sposób” i próbują przedstawić cały pozew jako zwykły skok na kasę.

Jeżeli to zagranie się nie sprawdzi, firma może mieć deczko przypał — wczoraj trzy kolejne redakcje pozwały zarówno OpenAI, jak i Microsoft o bezprawne wykorzystywanie ich artykułów i celowe usuwanie informacji o autorach z baz danych.

Przy okazji: poza prasą inni członkowie medialnej układanki też zabrali się do pracy — Getty Images pozwało StabilityAI, podczas gdy Universal Music (który wojuje obecnie również z TikTokiem) zaprosił do sądu bezpośrednią konkurencję OpenAI, czyli Anthropic.

Co dalej: na papierze lepsze szanse we wszystkich tych starciach mają firmy technologiczne, które dysponują o wiele większymi środkami, a w przeszłości zasypywały już medialne rebelie stosowną ilością ugodowego cashu.

  • Tym razem media mogą jednak walczyć do końca — rewolucja AI postawiła całą branżę w sytuacji, w której może albo wyszarpać swój udział w zyskach, albo zawinąć się na dobre.

4 WAŻNE RZECZY™

Drew Angerer via Getty Images

🗳️🇺🇸 Starsi panowie wygrywają w Michigan

Zarówno Joe Biden, jak i Donald Trump odnieśli przekonujące zwycięstwa w prawyborach swoich partii w Michigan — jednym ze swing state’ów, który zadecyduje o wyniku listopadowych wyborów — choć Biden otrzymał też żółtą kartkę od swoich wyborców.

  • Poziom poparcia nie był problemem (Biden zgarnął 80% głosów) natomiast niesłabnące poparcie dla Izraela i wojny na Bliskim Wschodzie zaczyna coraz wyraźniej odbijać mu się czkawką.

  • Mniejszość arabska z Michigan, która w 2020 roku pomogła Bidenowi pokonać tam Trumpa, zorganizowała akcję protestu, w ramach której aż sto tysięcy wyborców oznaczyło swój głos jako „niezdecydowany”.

Innym problemem Demokratów była frekwencja, bo łącznie w ich prawyborach oddano mniej głosów niż na samego tylko Trumpa w głosowaniu Republikanów, gdzie były prezydent zgarnął jedynie 68% głosów.

🇲🇩🇷🇺 Rosja może zaatakować Mołdawię

W czwartek lokalne władze Naddniestrza — separatystycznego regionu Mołdawii z rosyjskimi ciągotami — wystosowały apel do rosyjskiej Dumy, z prośbą o wsparcie w zwalczaniu wpływów mołdawskiego rządu.

  • Identyczne prowokacje były już organizowane w ukraińskim Donbasie, i to w miesiącach poprzedzających rosyjską agresję z lutego 2022.

  • Zajęcie Naddniestrza dałoby strategiczną przewagę Rosjanom, którzy mogą przeprowadzać stamtąd o wiele skuteczniejsze ataki na ukraińską Odessę.

Wygłaszający tego samego dnia orędzie do narodu Putin nie skomentował doniesień z Mołdawii. Pokusił się za to o pogróżki nuklearne w stronę Zachodu, odpowiadając na niedawne zaczepki Emmanuel Macrona o perspektywie wojsk NATO na ukraińskim froncie.

🇵🇱🌾 Premier negocjuje z rolnikami

Pierwsze spotkanie Tuska z rolnikami nie doprowadziło do porozumienia, co znaczy, że protesty w wielu miejscach Polski będą nadal trwać.

  • Pozycja rządu staje się jednak coraz bardziej konkretna — premier nie wykluczył możliwości zamknięcia granic z Ukrainą i Białorusią oraz objęcia pełnym embargiem produktów rolnych ze wschodu.

  • Tusk planuje też zaspokoić żądania rolników na froncie europejskim i renegocjować w Brukseli założenia problematycznego Zielonego Ładu, do którego rolnicy nie zamierzają się stosować.

Mimo to oficjalnym stanowiskiem rolników jest zerwanie negocjacji i przygotowanie się do ogólnokrajowego strajku, zaplanowanego na 6 marca.

🌳🔥 Zimowe pożary trawią Teksas

Od poniedziałku stan zmaga się z olbrzymim pożarem, który ogarnął już tereny leśne o powierzchni 450 tys. hektarów, napędzany niespotykanie silnymi wiatrami i utrzymującą się od miesięcy suszą.

  • Na ten moment jest to już drugi największy pożar w historii USA i największy w historii Teksasu.

  • Katastrofa zebrała, póki co, tylko jedną ofiarę śmiertelną, ale wymusiła też zamknięcia teksańskich zakładów produkujących broń nuklearną.

Na stan z czwartku zaledwie 3% pożaru zostało ugaszone, a płonąć zaczęły też lasy w sąsiadującej Oklahomie.

STÓŁ CZASU

Gdyby tydzień był pigułką

via Internet

Temat tygodnia: nie da się tutaj nie wrócić do obrywającego ostatnio ze wszystkich stron Google’a. Do opisywanej przez nas w poniedziałek inby z generatorem grafik w Gemini (który okazał się nieświadomy istnienia białych ludzi) doszły wybryki nowej wersji chatbota.

Od tego czasu do mediów wypuszczona też została wewnętrzna komunikacja CEO, Sundara Pichaia, który informował zespół Google’a, że cała sytuacja jest niedopuszczalna.

  • Mimo że za kadencji Pichaia wartość giełdowa Google’a wzrosła trzykrotnie, niekończące się pasmo samobójów w obszarze AI wznieciło już głosy nawołujące do wymiany CEO.

Szoker: okazuje się, że zepchnięcie kryptowalut na najdalsze rubieże technologicznego mainstreamu działa bardzo orzeźwiająco na kurs Bitcoina. Najstarsza z kryptowalut przebiła w tym tygodniu pułap 60 tys. dolarów za token i jest na wyciągnięcie ręki od wyrównania historycznego rekordu z 2021 roku (68 tys. dolarów).

Warto rzucić okiem: dzisiaj ruszają wybory parlamentarne w Iranie. To pierwsze ogólnokrajowe głosowanie od czasu masowych protestów przeciw traktowaniu kobiet i rządach islamistów z 2022 roku.

  • Oczekuje się, że frekwencja wyborcza będzie ważniejszym rezultatem od wyniku samych kandydatów — znaczna część Irańczyków planuje wstrzymać się od głosu, by w ten sposób odebrać mandat społeczny rządzącym konserwatystom.

  • Piątkowe wybory będą prawdopodobnie ostatnimi w karierze 84-letniego przywódcy państwa — Ajatollaha Alego Chamenei, który w niedalekiej przyszłości powinien wyznaczać swojego następcę.

Etcetera:

NEWSROOM

via Tesla Official

Tesla wraca do korzeni

Firma, posługując się swoim ulubionym Elonem kanałem marketingowym, zapowiedziała powrót do produkcji sportowego modelu Roadster — pierwszego samochodu Tesli z lat 2008-2012, który zapoczątkował rewolucję EV w motoryzacji.

  • Nakręcając hype wokół Roadstera Musk zapowiedział, że samochód będzie rozpędzał się do setki w mniej niż sekundę, a to nawet nie jest jego najciekawsza cecha…

  • …bo model ma być wspólnym dziełem Tesli i SpaceX, co przypomniało wszystkim, że 6 lat temu Musk obiecywał produkcję samochodu wyposażonego w silniki rakietowe, wykorzystywane do przyspieszania i hamowania.

Jakkolwiek by to nie brzmiało — zapowiedź Muska wydaje się całkowicie poważna, a premiera Roadstera ma nastąpić już w przyszłym roku.

  • Choć do tego ostatniego nie ma co się zbytnio przywiązywać — zapowiedziany na rok 2021 Cybertruck pojawił się u pierwszych klientów dopiero pod koniec 2023.

Uberyzacja odwołana

W tym tygodniu solidna gównoburza zatrzęsła światem amerykańskich fast-foodów, wysyłając przy tym sygnały ostrzegawsze dla całego świata dóbr konsumenckich.

  • Wendy’s — popularna sieć z burgerami — zapowiedziała wprowadzenie dynamicznych cenników, które mają optymalizować ceny szamki, w zależności od lokalizacji, ruchu i pory dnia.

W internecie błyskawicznie podniósł się wrzask porównujący ten pomysł z techniką surge pricing opatentowaną przez Ubera i stosowaną obecnie przez wszystkie aplikacje przejazdowe.

  • Surge pricing to nic innego jak algorytmiczne ustalanie cen, tak by zbalansować popyt i podaż, a przy okazji wycisnąć jak najwięcej z klientów aplikacji.

  • Ogłoszenie Wendy’s wzbudziło słuszne obawy, że coraz mocniej zdigitalizowane biznesy konsumenckie zaczną optymalizować ceny w każdym możliwym miejscu — od fast foodów, po supermarkety i punkty usługowe — aż w końcu nic nie będzie miało swojej stałej ceny.

Negatywna reakcja klientów była na szczęście tak silna, że sieć publicznie odrzuciła plan dynamicznie zmieniających się cenników i zagwarantowała, że nigdy nie zamierza wprowadzać strategii surge pricing.

Miliarderzy wiedzą coś, czego my…

Wielbiciele teorii spiskowych, których odpalają rzeczy takie jak podziemny bunkier Zuckerberga na Hawajach, muszą w ostatnich dniach łapać lekką schizę — czołówka najbogatszych Amerykanów na potęgę wyprzedaje udziały w swoich imperiach biznesowych, zgarniając już z rynku 11 miliardów dolarów w gotówce.

  • Zaczęło się od Jeffa Bezosa, który sprzedał akcje o wartości 8.5 miliarda dolarów, wykonując przy tym strategiczną przeprowadzkę z kolebki Amazona (Seattle) do królestwa liberałów (Florydy) i oszczędzając 600 mln dolarów na podatku od zysków kapitałowych.

  • W międzyczasie po zapas gotówki sięgnął Mark Zuckerberg, zrzucając 1.7 mln akcji Meta za 600 mln dolarów — pewnie z obawy o to, że Marc Benioff od Salesforce’a podkupi mu za dużo Hawajów.

Do big techowej gromadki postanowiły dołączyć bardziej tradycyjne elity w postaci Waltonów (spadkobiercy założyciela Walmarta), którzy sprzedali udziały o wartości 1.5 miliarda dolarów.

  • Wreszcie wszystkich zaskoczył Jamie Dimon (szef JPMorganChase, największego banku na świecie), który po raz pierwszy od 18 lat sprzedał akcje banku i upłynnił 150 milionów dolarów.

Jeżeli nie jest to oznaka nadchodzącej apokalipsy — miliarderzy musieli uznać, że większej bańki na rynkach niż teraz, to już nie będzie.

INNE RZECZY

  • Faux pas. Francja zakazuje używania mięsnych słów w nazewnictwie jedzenia, które nie jest pochodzenia zwierzęcego.

  • Au revoir 👋🏽. Parlament Europejski wywalił lobbystów Amazona ze swoich budynków ze względu na drapieżne strategie firmy w negocjacjach o prawach pracowników.

  • Najgorętsze IPO roku. Sławomir Mentzen planuje spełnić życiowe marzenie i wprowadzić swoją firmę (na imię jej Mentzen) na warszawską GPW.

.do widzenia

Na dobry początek weekendu przypominamy —już tylko 20 dni do początku wiosny 💐