🗞️ Nic za darmo

ŚRODA, 04.10.2023 | 1467 słowa, 5m 27s lektury

CYFERKI

👡💪🏽9.2 mld dolarów kapitalizacji giełdowej

Birkenstock podbija wycenę akcji przed planowanym debiutem na nowojorskiej giełdzie. Poprzednio oczekiwano, że firma wystartuje z wyceną na poziomie 8 mld.

🎄🦅6000 PLN premii

Pracownicy Orlenu będą średnio zmotywowani, żeby cisnąć cele w Q4, bo już ogłoszono wysokość ich bonusów świątecznych.

👑📦 93% dostaw

InPost kontroluje mamucią część rynku automatów paczkowych w Polsce. Na kolejnych miejscach meldują się Orlen i Allegro, które mają odpowiednio 3% i 2% rynku.

🏈🚀 27 milionów widzów

Niedzielny mecz futbolu amerykańskiego był drugą najpopularniejszą transmisją w tym roku, tuż za Super Bowlem. Powód prosty — Taylor Swift zaczęła umawiać się z jednym z grających zawodników.

SOCIAL MEDIA

Instagram podrożeje

Niedługo wyjaśni się raz na zawsze co lepiej przeglądać z rana — .dzień dobry, czy storiki na Instagramie — bo jedna z tych rzeczy nie będzie kosztować 60 ziko miesięcznie.

O co chodzi: Wall Street Journal zaczął informować o zaawansowanych rozmowach Meta z przedstawicielami UE w sprawie wprowadzenia płatnej subskrypcji na dostęp do Facebooka i Instagrama w Europie.

• W wersji płatnej aplikacje mają nie wyświetlać użytkownikom reklam na podstawie analizy danych osobowych i profili behawioralnych.

• Choć z cenami to kogoś tam nieźle poj*bało. Dostęp do serwisów z komputera ma kosztować $10 dolarów miesięcznie, a w wersji mobilnej — $14 miesięcznie, ze względu na haracze, które zbierają Google Store i App Store.

Celem wdrożenia płatnych wersji jest wpisanie się w coraz szczelniejsze przepisy Unii wokół prywatności danych w internecie.

• Według obowiązujących od lipca unijnych dyrektyw — obecny model biznesowy Meta w Europie nie jest już legalny i firma musi znaleźć sposób na obejście przepisów lub toczyć wyniszczającą walkę z europejskimi sankcjami.

Odpowiedzią ma być właśnie płatna subskrypcja, która w teorii da użytkownikom prawo wyboru: darmowy serwis, w zamian za oglądanie targetowanych reklam — lub miesięczna opłata.

Okej, ale: nie wiadomo, czy unijne agencje łykną taki manewr.

• Jedna z interpretacji może być taka, że Meta każe nam wykupić prawo do prywatności — co nie jest zgodne z obowiązującym w Unii RODO.

• Drugą kwestią jest cena. Prognozowana stawka $14/miesiąc stawia Facebooka i Instagrama na równi z Netflixem i wyżej od Spotify — serwisów, które płacą astronomiczne kwoty za licencjonowanie i produkcję treści, podczas gdy aplikacje Meta zawierają wyłącznie treści darmowe, generowane przez użytkowników.

Przedstawiciele Meta nie potwierdzili jeszcze decyzji, choć nie zaprzeczyli też doniesieniom w korespondencji z redakcją WSJ.

• Przewiduje się, że oferta subskrypcji pojawi się w krajach Unii jeszcze w tym roku, by uniknąć dalszych sankcji nakładanych przez irlandzki urząd ochrony danych osobowych.

Co dalej: nie odkryjemy Ameryki prognozując, że absolutnie nikt nie sypnie takimi pieniędzmi za luksus codziennego doomscrollingu. Niemniej, płatne social media powolutku stają się rzeczywistością.

• Snapchat od kilku miesięcy z powodzeniem sprzedaje wersję premium swojego serwisu Snapchat+, za 20 PLN/mies.

• Elon Musk coraz mocniej wpycha płatną wersję X, dodając niedawno, że aplikacja stanie się w końcu płatna dla wszystkich.

• Zaledwie wczoraj TikTok potwierdził, że będzie testować wersję serwisu bez reklam, w cenie $4.99 za miesiąc.

4 WAŻNE RZECZY™

1. 🇪🇸 Przełamanie impasu w Hiszpanii

We wtorek król Filip VI powierzył misję stworzenia nowego rządu dotychczasowemu premierowi, Pedro Sànchezowi, kończąc rządowy paraliż, który trwał w Hiszpanii od lipca.

• Socjalistyczna partia Sàncheza przegrała odbywające się wtedy wybory parlamentarne, lecz zwycięscy konserwatyści nie zdołali stworzyć na tyle silnej koalicji, by powołać nowy rząd.

• Teraz premier Hiszpanii jest zmuszony zabezpieczyć poparcie separatystycznych ugrupowań z Katalonii i Kraju Basków, jeżeli chce utrzymać posadę na kolejną kadencję.

Jeżeli Sànchezowi nie uda się zjednać katalońskiej partii, która w zamian żąda prawa do powtórzenia referendum o niepodległości — Hiszpania będzie musiała powtórzyć ogólnokrajowe wybory w styczniu 2024.

2. 🇭🇺 Węgry postawiły na swoim

Financial Times donosi, że UE jest gotowa odblokować środki finansowe dla tego kraju, które są obecnie zamrożone za nieprzestrzeganie zasad praworządności.

• W zamian UE oczekuje poparcia Węgier dla dalszych pakietów pomocy finansowej dla Ukrainy z funduszy unijnych. Viktor Orbán dotychczas sprzeciwiał się tym planom, oczekując właśnie uwolnienia zamrożonych środków w zamian za współpracę.

• Jeżeli pogłoski się potwierdzą — Węgrzy mogą liczyć na budżet o wysokości 13 mld euro już w listopadzie, co będzie oznaczać spory triumf Orbana w starciu z Komisją Europejską.

Polska znajduje się obecnie w identycznej sytuacji — wstrzymane środki dla naszego kraju sięgają 23 mld euro w dotacjach.

3. 🇮🇳 Beef Indii z Kanadą się zaostrza

Wczoraj z New Delhi wyszedł przykaz wycofania kolejnych 40 kanadyjskich dyplomatów ze stolicy Indii. Jest to dalsza część sporu o zabójstwo kanadyjskiego obywatela hinduskiego pochodzenia, za które Kanada bezpośrednio oskarżyła indyjskie służby specjalne.

• Eskalacja konfliktu oznacza kolejne problemy dla premiera Kanady, Justina Trudeau.

• Z jednej strony jest on naciskany przez własnych wyborców, by zająć stanowcze stanowisko. Z drugiej — nie udało mu się uzyskać poparcia sojuszników, którzy w znacznej większości walczą o jak najlepsze stosunki z Indiami, by neutralizować pozycję Chin.

4. 🗳️ Pierwsze sondaże po Superniedzieli

W weekend odbywały się ostatnie duże akcje polityczne przed wyborami: Marsz Miliona Serc w Warszawie, konwencja PiS w Katowicach i 1000 spotkań Trzeciej Drogi. Od poniedziałku media zaczęły zbierać nowe sondaże, które odzwierciedlają zmiany w nastrojach wyborców.

• PiS wciąż delikatnie zyskuje i utrzymuje przewagę nad Koalicją Obywatelską.

• Wyniki podciągają Lewica i Trzecia Droga, słabnie zaś Konfederacja.

Według ostatniego sondażu United Surveys partia J. Kaczyńskiego zajmie pierwsze miejsce, ale większość sejmową zgarnie demokratyczna opozycja w składzie KO, TD i Lewica. Do wyborów parlamentarnych pozostaje 12 dni.

BIG TECH

Microsoft wbija szpilę Googlowi

CEO Microsoftu, Satya Nadella, został w tym tygodniu postawiony w pozycji trenera piłkarskiego, którego sędzia pyta, czy jego zdaniem przeciwnicy strzelili bramkę ze spalonego.

O co chodzi: Nadella został wezwany przez amerykański rząd na świadka w sprawie USA vs. Google, która ma rozstrzygnąć, czy firma stosowała praktyki monopolistyczne, budując swoją pozycję w świecie wyszukiwarek internetowych.

• Szef Microsoftu bynajmniej nie gryzł się w język. Satya wykorzystał przesłuchanie, by zaznaczyć, że nazwę world wide web możemy równie dobrze zamienić na Google web.

• Według niego stwierdzenie, że użytkownicy mają wolność wyboru z której wyszukiwarki korzystają, jest kompletną fikcją.

Dodał, że odkąd przejął pozycję CEO podejmował liczne próby rozbicia duopolu Apple-Google, a jego firma była skłonna zapłacić nawet 15 mld dolarów rocznie za ustawienie Binga jako defaultowej wyszukiwarki w iPhonach.

Przy okazji: poza sprzedaniem kilku liści odwiecznemu rywalowi Nadella przekierował też rozmowę na tematy związane z AI.

• Ostrzegł, że Google może zbudować kolejny monopol w świecie, w którym przeszukiwanie internetu oparte będzie o sztuczną inteligencję.

Podkreślił, że strony internetowe zaczynają coraz częściej blokować swoje treści przed crawlerami firm budujących duże modele językowe — ale nikt nie blokuje indeksowania Google, bo to oznaczałoby internetowe samobójstwo.

• Już teraz podczas negocjacji o udostępnianie treści na zasadzie licencji Microsoft musi przebijać oferty Googla, który podpisuje na wyłączność coraz większą rzeszę publicystów i twórców internetowych.

Co dalej: rozprawa US v. Google ma potrwać 10 tygodni, więc w połowie listopada powinniśmy się dowiedzieć, czy amerykański rząd będzie w stanie zaszkodzić gigantowi.

• Choć patrząc z zewnątrz, wydaje się, że Google przegrywa wyścig na polu AI z resztą stawki — słowa Nadelli jasno pokazują, że cała branża wciąż obawia się tej firmy bardziej niż wszystkich innych konkurentów.

NEWSROOM

WeWork dalej pod kreską

W tym tygodniu firma przekroczyła termin spłaty dwóch pożyczek na łączną kwotę 95 mln dolarów, co poskutkowało spadkiem kursu giełdowego o kolejne 13.9%.

• WeWork ma obecnie około 200 mln dolarów gotówki i linię kredytową o wartości kolejnych 475 mln, więc nie jest to jeszcze kwestia niewypłacalności.

• Obsuwa ze spłatą pożyczek jest interpretowana jako posunięcie, które ma wymusić na kredytodawcach negocjacje wokół restrukturyzacji długu.

W sierpniu zarząd WeWorka ostrzegał inwestorów, że firma jest na granicy upadłości — brak powodzenia w nadchodzących negocjacjach może być ostatnim gwoździem do trumny startupu, który w przeszłości dzielił i rządził w Dolinie Krzemowej.

Nobel za lasery

Grupa naukowców z Węgier, Niemiec, USA i Francji dostała Nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki. Ich badania pozwalają robić foteczki elektronów wewnątrz atomu — jest to możliwe dzięki przepuszczaniu przez atom wiązek światła w procesie trwającym 1 attosekundę.

• Dla kontekstu — przeczytanie tego fragmentu zajmuje 13000000000000000000 attosekund.

• (czyli 13 sekund)

Spotify wchodzi w literaturę

Wczoraj streamer odsłonił nową linię biznesową, dostępną dla użytkowników na płatnej subskrypcji — audiobooki. Niedługo w aplikacji pojawi się pierwsza pula 150 tys. książek do przesłuchania, bez dodatkowych opłat dla słuchaczy.

• Na ten moment usługa rusza w Australii i UK, a kolejne rynki mają być uruchamiane w nadchodzących miesiącach, aż do końca roku.

• Spotify próbował już wcześniej uruchomić audiobooki, ale w poprzedniej wersji były to osobna biblioteka treści, za które trzeba było dodatkowo płacić.

W OBIEKTYWIE

INNE RZECZY

• Nie można śmiecić w kosmosie. Firma Dish Network dostała 150 tys. dolarów kary za nieregulaminowe zaśmiecenie orbity pozostałościami po satelicie.

• Brudne pieniądze na Spotify. Szwedzkie gangi wykorzystują płatności za streaming muzyki do prania pieniędzy z handlu narkotykami i zabójstw na zlecenie.

• Match made in heaven. X podpisał kontrakt na wyłączność z Paris Hilton, która będzie tworzyć treści na platformie.

• Gmail jak Slack. Po latach oczekiwania Google wprowadzi opcję reagowania na maila emotkami.

• W końcu dobre wieści. Wyjątkowo ciepły rok szkodzi dużej ilości pysznych rzeczy, ale jest akurat pozytywnym znakiem dla włoskich win z tego rocznika.

• Na zakończenie — dzisiaj być może nastąpi koniec świata.