- .dzień dobry
- Posts
- 🗞️ Najlepszy klient Zuckerberga
🗞️ Najlepszy klient Zuckerberga
+ skąd wzięła się Belgia
PIĄTEK, 08.03.2024 | 1742 słowa, 5m 52s lektury


Gdybyśmy mieli uratować zapominalskich, a zarazem otworzyć ten dzień w zaledwie 6 słowach, napisalibyśmy: wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet 🌺!
W dzisiejszym wydaniu:
Co tak naprawdę wiemy o Temu.
OpenAI kontruje Elona Muska
➕Plus: Big Tech dwóch prędkości i Warszawa dla introwertyków.
— KP
CYFERKI
🌍🌡️ 13.54 °C w skali miesiąca
Średnia temperatura powietrza w lutym tego roku. Już 9 miesiąc z rzędu ustanawiana jest najwyższa średnia temperatur w historii pomiarów.
🐞🔻 6.9% marży
Marża EBITDA Biedronki z poprzedniego kwartału, która teraz może spaść jeszcze niżej przez wojnę cenową z Lidlem.
🎥💰 73 miliony dolarów
Zeszłoroczne zarobki Adama Sandlera — najlepiej opłacanego aktora w Hollywood, który wyprzedził drugą Margot Robbie i trzeciego Toma Cruise’a.
E-COMMERCE
Wszystkie tajemnice Temu

via Temu Official
Jest sobie firma, która generuje 2x więcej rocznego obrotu od gospodarki Włoch. Miejsce, w którym zasady dla pracowników są żywcem przełożone z Fight Clubu i gracz, który — jeśli chce — może zaciągać Marka Zuckerberga na dywanik, bo jest jego największym klientem na świecie.
Tą firmą jest właściciel Temu — PDD Holdings, czyli najlepiej skrywana tajemnica współczesnego handlu.
O co chodzi: uzależniająca aplikacja do sprzedawania uber-taniego-stuffu wystartowała w 2015 roku w Chinach jako Pinduoduo, a jej młodsza, globalna wersja (Temu) zdążyła podbić cały świat w niecałe dwa lata od premiery z września 2022.
Sposób działania firmy, która zatrudnia mniej niż 1% ludzi pracujących dla Amazona, jest do dzisiaj skrzętnie skrywaną tajemnicą
Większość procesów jest outsourcowana do bliżej nieokreślonych podmiotów w Chinach, podczas gdy wewnętrzne zespoły pracowników pracują w odizolowanych grupach z minimalną wiedzą o innych obszarach firmy.
Widać efekty: drapieżny model biznesowy Temu, oparty na absurdalnie niskich cenach i maksymalnie uzależniających funkcjach aplikacji na ten moment działa całkiem spoko.
Wg. prognoz Financial Times, Temu może już wykręcać odpowiednik 73% rocznego obrotu Amazona i szykuje się do odebrania Alibabie tytułu największego e-commerce’u w Chinach.
To nie są tanie rzeczy: mimo całej swojej tajemniczości, zawrotne tempo rozwoju aplikacji ma bardzo, bardzo proste wytłumaczenie.
Temu ładuje niemożliwe ilości pieniędzy na reklamy w Google (top 5 na świecie), we wspomnianych już aplikacjach Meta (najwięcej na świecie), a nawet w telewizji.
W zeszłym roku firma wydała 2 miliardy dolarów tylko na adsy na Instagramie i Facebooku, a niedawno była największym reklamodawcą podczas transmisji Super Bowl — największego wydarzenia roku dla reklam telewizyjnych.
Okej, ale: marketingowe szaleństwa, w połączeniu z oferowaniem najniższych cen na rynku, nie ułatwiają rentownej operacji.
Analitycy Goldman Sachs szacują, że Temu traci 7 dolarów na każdym zamówieniu, a realizuje ich już setki milionów na całym świecie.
Co tłumaczy, dlaczego kapitalizacja wystawionego na amerykańskiej giełdzie PDD Holdings wynosi zaledwie 155 miliardów dolarów — o połowę mniej od chińskich konkurentów z JD.com i 10x mniej od obecnej wartości Amazona.
Co dalej: astronomiczny rozwój Temu jest bez wątpienia jednym z najszybszych i najbardziej spektakularnych sukcesów w historii sprzedaży detalicznej — przetrwanie na rynku to jednak zupełnie inne wyzwanie.
Podobną ścieżkę przeszedł już w niedalekiej przeszłości Wish — bardzo podobna aplikacja z polskim akcentem, która jeszcze dwa lata temu była wyceniana na 11 miliardów dolarów, by w tym roku sprzedać się za mniej niż 1% tej kwoty azjatyckiej platformie Qoo10.
4 WAŻNE RZECZY™

Christophe Ena via AP
🇫🇷🇪🇺 Francja chce bronić Mołdawii
W czwartek premier Mołdawii, Maia Sandu, spotkała się z Emmanuelem Macronem w Paryżu, gdzie podpisano porozumienie o współpracy w sferze obronności — zaledwie tydzień po apelach mołdawskich separatystów o wkroczenie wojsk rosyjskich do Naddniestrza.
Francja wysyła tym samym kolejny sygnał, że chce być główną siłą na kontynencie, która odstrasza Rosjan przed marszem na kolejne kraje europejskie.
W zeszłym miesiącu rząd Macrona podpisał kontrakty zbrojeniowe z broniącą się przed rosyjską strefą wpływów Armenią, a kilka tygodni później francuski prezydent striggerował cały świat oświadczając, że nie można wykluczać interwencji wojsk NATO na terenach Ukrainy.
Z jednej strony, Francja pozostaje jedyną potęgą nuklearną wśród członków UE i prowadzi znacznie ostrzejszą narrację względem Rosji niż lider regionu, w postaci Niemiec.
Z drugiej strony — strategia Macrona jest postrzegana jako oportunizm, jako że Francja do tej pory przeznaczyła na pomoc Ukrainie znacznie mniej od Polaków, Brytyjczyków lub właśnie Niemców.
🗳️🇺🇸 Nikki Hayley kończy kampanię prezydencką
Ostatnia konkurentka Trumpa ogłosiła w tym tygodniu koniec swojej kampanii, cementując tym samym wybór Donalda na kandydata w wyborach prezydenckich z ramienia Republikanów.
Hayley zaskoczyła część sceny politycznej i — w przeciwieństwie do reszty pokonanych w prawyborach kandydatów — nie udzieliła Trumpowi formalnego poparcia, które w teorii miało zagwarantować brak przepływu jej wyborców do grona niezdecydowanych, lub wręcz głosujących na Bidena.
💣🇷🇺 Rosja atakuje w pobliżu liderów Ukrainy i Grecji
W środę doszło do zbombardowania portu w Odessie, w wyniku którego zginęło pięć osób.
Podczas ataku na terenie obiektu przebywali Wołodymyr Zełenski i odwiedzający Ukrainę premier Grecji, Kyriakos Mitsotakis. Politycy nie znajdowali się w zasięgu rażenia pocisków, choć atak był tak nagły, że nie zdążono nawet przetransportować ich do schronów przeciwlotniczych.
Rosjanie zaprzeczyli świadomego celowania w kolumnę pojazdów przewożącą polityków, choć incydent był pierwszym tak bliskim zagrożeniem dla przywódcy państwa sojuszniczego.
🇸🇪🪖 Szwecja formalnie w NATO
Wczoraj w Waszyngtonie dopełnione zostały formalności związane z przystąpieniem Szwecji do Sojuszu Północnoatlantyckiego, co oznacza, że nasz północny sąsiad jest już chroniony w ramach artykułu 5, tak samo jak pozostałych 31 członków.
Szwecja, która w ostatnich latach podwoiła swoje wydatki na obronność, planuje w tym roku zainwestować w armię 2.1% PKB i wzmacnia siły NATO w regionie zapleczem produkcyjnym swojego przemysłu zbrojeniowego.
Przy okazji: już w przyszły wtorek zarówno Donald Tusk, jak i Andrzej Duda pofruną zgodnie do Waszyngtonu, by razem z Joe Bidenem świętować 25-lecie Polski w NATO.
STÓŁ CZASU
Gdyby tydzień był pigułką

Emil Lendof via The Wall Street Journal/Getty Images
Temat tygodnia: niezniszczalna jeszcze rok temu grupka Big Techów, znana jako Magnificent Seven, rozbija się coraz wyraźniej na obozy przegrywów, wymiataczy i jednego dorosłego. Na przykładzie kończącego się właśnie tygodnia:
Google wciąż zbiera się po najnowszym failu z AI, Apple oberwał dwumiliardową grzywną od UE, a Tesla musiała po raz kolejny zamknąć fabrykę. Łącznie, ta parszywa trójka straciła od poniedziałku 323 miliardy dolarów (równowartość np. całej Toyoty) na wartości.
Jednocześnie Meta, Nvidia i Amazon mają się całkiem byczo, zaliczając kolejny tydzień wzrostów.
Zaś Microsoft sztywniutko trzyma się jako jedyna firma na świecie z wyceną powyżej 3 bilionów dolarów i zalicza bardzo spokojny początek roku, rosnąc do tej pory o 9%.
Szoker: założyciele OpenAI odpowiedzieli na zaczepki Elona Muska, który wcześniej oskarżył ich o przekształcenie firmy z modelu non-profit na for-profit, trzymanie stworzonej technologii pod kluczem i działanie na korzyść udziałowców firmy, a nie dla dobra ludzkości.
Riposta okazała się dość celna — we wpisie na swoim blogu twórcy OpenAI upublicznili fragmenty korespondencji z Muskiem z lat 2015-2017, w których miliarder… namawia ich do przekształcenia organizacji właśnie na firmę for-profit, wchłonięcia jej w struktury Tesli i powierzenia jemu (Elonowi) stanowiska CEO.
Co raczej nikogo nie zdziwi — Musk ciśnie dalej, nalegając, żeby jego ex-ziomeczki zmieniły nazwę z Open na ClosedAI — ale na to również znalazła się stosowna riposta w opublikowanych mailach.
W 2016 roku Ilya Sutskever napisał mu, że słowo open oznacza, że wszyscy będą otwarcie korzystać z benefitów AI, ale nikt nie ma planów na publikowanie badań naukowych (czyt. kodu źródłowego algorytmów), już po stworzeniu AI…
…na co Musk odpisał tylko — git 👌🏽.
Warto rzucić okiem: Donald Tusk ma spotkać się jutro z przedstawicielami brykających ostatnio po Warszawie rolników i zapowiedział już, że będzie miał „coś poważnego” do zakomunikowania.
Premier, oskarżany w przeszłości o zbyt uległą politykę względem Unii Europejskiej, może ogłosić twardsze stanowisko Polski w kwestii Zielonego Ładu, czyli kosztownej polityki ekologicznej UE, którą rolnicy odrzucają przez pogarszające się warunki ekonomiczne.
Etcetera:
Haiti pogrążą się w coraz większym chaosie. Wracający z wizyty dyplomatycznej premier Ariel Henry był zmuszony lądować w sąsiednim Portoryko, po tym, jak gangi uliczne przejęły kontrolę nad lotniskiem i czekały tam, żeby porwać przywódcę kraju.
LinkedIn dołącza do długiej listy aplikacji (m.in. Facebook, Instagram, WhatsApp, Discord czy YouTube), które wykrzaczyły się w tym tygodniu w bliżej niewyjaśnionych okolicznościach.
Na Morzu Czerwonym robi się coraz gorzej — w środę 3 osoby zginęły po eksplozji na pokładzie towarowca płynącego pod flagą Barbadosu jako pierwsze ofiary śmiertelne rebeliantów Huti z Jemenu.
NEWSROOM

Eric Risberg via AP Photo
Chiński szpieg wykryty w Google
W środę FBI aresztowało w Kalifornii byłego programistę Google’a chińskiego pochodzenia, który miał wykradać najgrubsze patenty firmy, by następnie replikować jej technologie w Chinach.
Podejrzany, znany w Stanach jako Leon Ding, był pracownikiem Google’a w okresie 2019-2023. W ostatnich latach miał kopiować zastrzeżone dokumenty, jednocześnie zbierając finansowanie na założenie własnej firmy w Chinach.
Wśród wykradzionych materiałów miały znajdować się m.in. projekty autorskich chipów do AI (Tensor Processing Units; alternatywa do chipów Nvidii), czyli najważniejszej technologii, w której Stany mają wciąż przewagę nad Chinami.
Teraz Ding musi stawić czoła zarzutom, które mogą przełożyć się na 10 lat w więzieniu i grzywnę wysokości 1.25 miliona dolarów.
Jego aresztowanie nastąpiło kilka miesięcy po tym, jak Five Eyes — organizacja łącząca wywiady wojskowe USA, Kanady, Australii, UK i Nowej Zelandii — ostrzegło amerykańskie firmy technologiczne przed zakrojoną na szeroką skalę operacją szpiegowską Chin.
TikTok broni się na własnym boisku
W środę aplikacja, której zakaz dystrybucji w USA jest obecnie rozważany w Kongresie, zagrała kartą, która pozostaje mokrym marzeniem większości polityków — wysłała notifkę z prośbą o wsparcie do setek milionów użytkowników.
„Kongres planuje całkowity zakaz TikToka. Wyraź swój sprzeciw, zanim rząd pozbawi miliony Amerykanów konstytucyjnego prawa do wolności słowa. Powiedz Kongresmenom czym dla Ciebie jest TikTok i zagłosuj na NIE” — mniej więcej taki komunikat wyskoczył na ekranach smartphonów, z przyciskiem pozwalającym na zadzwonienie do lokalnych przedstawicieli rządu.
Temat zbanowania TikToka w Stanach jest męczony od dłuższego czasu. Pierwszą (nieudaną) próbę przeprowadzono już w Montanie, gdzie mieszkańcy postukali się tylko w głowę, a sąd obalił zakaz, powołując się na 1 poprawkę do konstytucji.
Teraz temat może jednak nabrać większego impetu, w miarę jak wszyscy zaczną się ekscytować wpływem TikToka na opinię publiczną przed wyborami oraz widmem Trumpa każącego wszystkim przesiadać się na Truth Social.
SpaceX próbuje po raz trzeci
Już w przyszły czwartek firma Elona Muska przeprowadzi kolejną próbę startu Starship, czyli największej rakiety w historii, która docelowo ma posłużyć do kolonizacji Marsa.
Poprzednie dwie próby zakończyły się samozniszczeniem statku jeszcze przed osiągnięciem orbity, która pozostaje planem minimum na nadchodzący lot.
Choć do tej pory SpaceX obowiązywała zasada nie-ma-spiny-są-drugie-terminy (prace nad Starship trwają od 20 lat), na tym etapie deadline’y zaczynają naprawdę gonić.
Rakieta jest zabookowana do przetransportowania astronautów na Księżyc już w roku 2026, co dokłada presji na ukończenie pierwszego, niewybuchowego lotu jeszcze w tym miesiącu.
INNE RZECZY
Belgia istnieje dzięki Rosji. Tak przynajmniej stwierdził w tym tygodniu Władimir Putin, nie tłumacząc niestety, jak do tego wniosku doszedł.
Będzie Jan Paweł II. Netflix właśnie potwierdził kręcenie drugiego sezonu 1670, z planowaną premierą na przyszły rok.
W Hiszpanii nie można skanować oczu. Kraj zakazał operacji Worldcoina — startupu, który skanuje ludziom siatkówki oczu i płaci im za to kryptowalutą (i otwiera właśnie działalność w Polsce).
Nie wiemy, co o tym sądzić. Warszawa zajęła 8 miejsce na globalnej liście najlepszych miast dla introwertyków.