- .dzień dobry
- Posts
- 🗞️ Można scrollować
🗞️ Można scrollować
+ AI w europejskiej kropce
PONIEDZIAŁEK, 11.12.2023 | 1549 słów, 4m 55s lektury


Witamy w przed-przedostatni poniedziałek roku! Napisalibyśmy coś więcej na start, ale musimy lecieć, zaklepać miejsce na sali kinowej przed początkiem transmisji z Sejmu 🍿.
W dzisiejszym wydaniu:
UE bierze się za AI.
Czas na nowy rząd.
➕ Plus: prawda o wiatrakach, nowe social media i 4-dniowy tydzień pracy.
— KP
CYFERKI
💃🏽🥇 1+ miliard dolarów
Tegoroczna trasa koncertowa Taylor Swift wygenerowała największy przychód w historii muzyki rozrywkowej, przebijając 5-letnie tournée Eltona Johna z lat 2018-2023.
🤖💰 2 miliardy euro
Wycena rynkowa Mistral — francuskiego startupu, który zbiera kolejną rundę finansowania i wyrasta na największą firmę AI w Europie.
💨🇵🇱 8 miejsce w Europie
Przy okazji afery wiatrakowej pojawiły się wyliczenia, wg. których Polska ma jedne z najlepszych warunków do energii z wiatru wśród krajów UE, sporo powyżej Niemiec, Francji, czy Holandii.
🗳️💸 16 miliardów dolarów
Prognoza wydatków marketingowych na przyszłoroczne wybory w Stanach. Przy takim budżecie amerykańskie reklamy polityczne będą 10-tym największym rynkiem marketingowym na całym świecie.
TECHNOLOGIA
UE napoczęła AI

Jean-Francois Badias via The New York Times/Associated Press
W piątek europejscy parlamentarzyści mogli poczuć się jak deweloperzy CD Projektu podczas premiery Cyberpunka. Po kilkudziesięciu godzinach wytężonej pracy przed deadlinem wypuścili długo wyczekiwane dzieło, a i tak większość osób powiedziała: mech.
O co chodzi: w piątek Parlament Europejski zakończył trwające 3 doby negocjacje nad ustawą regulującą sztuczną inteligencję — AI Act.
Co w tym ważnego: europejskie przepisy będą najobszerniejszym zestawem regulacji AI na świecie i już teraz określane są jako benchmark dla kolejnych rządów zabierających się za to zagadnienie.
Prace nad AI Act rozpoczęły się już w 2021 roku, długo przed premierą ChatGPT — choć dopiero eksplozja popularności chatbota dała unijnym urzędnikom odpowiedni powód do wstawania rano z łóżek.
Pośpiech Brukseli miał swoje uzasadnienie w historii XXI wieku. Pomiędzy premierą Facebooka a ustawą chroniącą prywatność danych w internecie (Digital Services Act) minęło prawie 20 lat — tym razem unijne elity były więc zdeterminowane, by nie powtórzyć błędów przeszłości.
Konkrety: główne cele ustawy to ochrona prywatności i zapobieganie algorytmicznej manipulacji obywateli w krajach wspólnoty.
Na froncie prywatności najważniejszy jest zakaz stosowania AI w identyfikowaniu osób za pomocą danych biometrycznych — np. przez rozpoznawanie twarzy z nagrań CCTV i przypisywanie ich do konkretnych osób za pomocą uczenia maszynowego.
Nielegalne będzie też wykorzystywanie technologii do tworzenia tzw. social scoringu — kontrowersyjnej praktyki, stosowanej w Chinach, która wykorzystuje ogromne zbiory danych do przypisywania obywatelom określonej pozycji społecznej.
Przepisy dotkną również firmy rozwijające największe modele językowe (tzw. foundational models), czyli znaną gromadkę składającą się z OpenAI, Google, Anthropic, czy Meta.
Te firmy będą musiały stosować się do wymogów transparentności w pozyskiwaniu danych do szkolenia modeli oraz poddawać się audytom dot. respektowania praw autorskich.
Wymagane będzie też wprowadzenie sygnałów informacyjnych, informujących użytkownika, czy ma do czynienia z treściami stworzonymi przez AI.
Reakcje: świat wydaje się doceniać zaskakujące tempo i sprawczość UE w tym zakresie, choć pojawiają się też głosy krytyki z wewnątrz wspólnoty.
Przedstawiciele europejskich startupów obawiają się o utratę jakiejkolwiek możliwości konkurowania z amerykańskimi firmami, które mają lepsze finansowanie, luźniejsze wymogi prawne, a do tego przyciągają dużą pulę talentów technologicznych, szkolonych właśnie w Europie.
Z kolei entuzjaści AI Act argumentują, że wprowadzenie regulacji prawnych na tak wczesnym etapie zwiększy konkurencyjność lokalnych firm i ograniczy rynkową dominację globalnych gigantów — unikając tym samym powtórki z historii social media.
Co dalej: pierwszym krokiem będzie formalne przegłosowanie ustawy, które unijny liderzy chcą zmieścić jeszcze w tym roku. Zakładając, że ten etap przebiegnie bez problemów, nowe przepisy wejdą w życie w roku 2025, ze względu na cykl legislacyjny w UE.
I w tym, mimo niewątpliwego sukcesu Brukseli, wydaje się pies pogrzebany.
Biorąc pod uwagę tempo rozwoju AI, część obserwatorów uważa, że dokument z grudnia tego roku będzie kompletnie nieaktualny w styczniu 2025, a zagrożenia, którym ustawa chce zapobiegać — tak naprawdę jeszcze nie powstały.
4 WAŻNE RZECZY™

via AP Photo
🇦🇷👔 Nowy prezydent Argentyny
Wczoraj na najwyższy urząd w kraju zaprzysiężony został Javier Milei — libertarianin i wielki eksperyment Argentyńczyków, którzy w tak ekstremalnym przywódcy szukają ucieczki od klęski gospodarczej i inflacji na poziomie 140%.
W inauguracyjnym orędziu Milei zapowiedział, że kraj czeka okres bolesnych reform i cięć wydatków na poziomie 5% PKB.
Analitycy spodziewają się masowej prywatyzacji państwowych aktywów i rozpoczęcia procesu dewaluacji peso na rzecz przyjęcia dolara amerykańskiego jako oficjalnej waluty.
Przy okazji: za kulisami zaprzysiężenia doszło do zaskakującego spotkania pomiędzy Wołodymyrem Zełenskim i Viktorem Orbánem — premierem Węgier, znanym z niechęci do dalszego wspierania Ukrainy środkami z Unii Europejskiej.
🇺🇸🌎️ USA vs. ONZ
W piątek Rada Bezpieczeństwa ONZ przeprowadziła, na wniosek Zjednoczonych Emiratów Arabskich, głosowanie nad rozejmem w Strefie Gazy. Wykorzystano w tym celu rzadko stosowany zapis o działaniu w obliczu zagrożenia międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa.
Stany Zjednoczone były jedynym z 15 członków Rady, który zagłosował przeciw (UK się wstrzymało, 13 krajów głosowało za).
Na kraj spadła lawina krytyki ze strony NGO-sów, państw arabskich i międzynarodowych organizacji, takich jak sam ONZ, czy Lekarze bez granic.
Ruch jest postrzegany jako rozgrywka pomiędzy szefem ONZ, Antonio Guterresem i konsekwentnie wspierającymi Izrael Amerykanami. Weto USA było praktycznie gwarantowane, zaś decyzja kraju odzwierciedla spadające znaczenie ONZ w kształtowaniu dzisiejszej geopolityki.
🇹🇷🇬🇷 Turcja godzi się z Grecją
W zeszłym tygodniu w Atenach doszło do spotkania liderów Turcji i Grecji, kończącego siedmioletnią posuchę w relacjach dyplomatycznych obu krajów, które współtworzą południową flankę NATO.
Recep Tayyip Erdogan spotkał się z premierem Grecji, Kiriakosem Mitsotakisem, a kraje podpisały blisko tuzin umów dot. współpracy w obszarze handlu, wydobycia surowców i kontroli na granicach, które pozostają kluczowe dla ograniczania napływu uchodźców do Unii Europejskiej.
Grecja i Turcja ścierały się od lat, tocząc spory terytorialne o kontrolę nad odcinkami Morza Egejskiego oraz przynależność pól naftowych, stanowiąc przy tym rzadki przykład członków NATO, którzy znajdowali się na skraju konfliktu zbrojnego.
Nagły zwrot Erdogana w kierunku pojednania z Grecją może być częścią szerszej strategii prowadzącej do polepszenia relacji z USA i odblokowania dostaw myśliwców F-16 dla tureckich sił zbrojnych. Ostatnią kartą do rozegrania pozostaje wstrzymywana jeszcze przez Turcję zgoda na dołączenie Szwecji do NATO.
🇺🇦🇺🇸 Zełenski leci do Waszyngtonu
Prezydent Ukrainy został zaproszony przez Joe Bidena na spotkania z przedstawicielami amerykańskiego Kongresu, wliczając w to nowego lidera Izby Reprezentantów — republikanina Mike’a Johnsona.
Zełenski podejmie próbę negocjacji nad nowym pakietem wsparcia finansowego dla Ukrainy, która w nadchodzących miesiącach może stawić czoła zimowej ofensywie Rosji.
Na ten moment dalsza pomoc USA jest uzależniona od krajowych interesów Demokratów i Republikanów, którzy spierają się o kwestię zabezpieczania własnej granicy i walczą już o umieszczenie swoich kandydatów na jak najlepszej pozycji przed przyszłorocznymi wyborami prezydenckimi.
STÓŁ CZASU
Jeszcze w tym tygodniu

via The Verge
Jeżeli odczuwacie zmęczenie nierozpoczętym jeszcze tygodniem, polecamy olać to-do listy i odpalać newsy — będzie dziać się sporo rzeczy:
Jeszcze dzisiaj: wychodzi wspomniany już finał 1 sezonu Sejmflixu, na który redakcja .dzień dobry załapała się do Kinoteki.
W rozkładówce mamy odwołanie rządu Morawieckiego, powołanie rządu Tuska oraz dużo parlamentarnych toksyn, z których Szymon Hołownia wyciśnie kolejne youtubowe sztabki złota.
Wtorek: zakończą się dwa niepotrzebnie wydłużone, choć zaskakująco ważne dla świata wydarzenia na Bliskim Wschodzie.
W Egipcie poznamy zwycięzcę trwających aż 3 dni wyborów prezydenckich. Faworytem do zwycięstwa jest urzędujący Abdel Fattah al-Sisi, którego świat postrzega za gwarancję stabilności w kraju sąsiadującym ze Strefą Gazy.
Natomiast w Zjednoczonych Emiratach Arabskich zakończy się tegoroczna konferencja klimatyczna ONZ — COP28. Niezależnie od przyjętych kompromisów, deklaracji i umów międzynarodowych, szczyt zapisze się w historii jako siedlisko greenwashingu, kontrowersyjnych wypowiedzi i niezapowiedzianej wbitki Władimira Putina.
Środa: ostatnia dawka wyników kwartalnych za Q3, tym razem od Adobe.
Firma jest cichym zabójcą rewolucji AI. Nie skupia tak dużej uwagi, jak Google, OpenAI, czy Meta, ale od wielu miesięcy skutecznie wprowadza sztuczną inteligencję do swoich produktów — wyniki za Q3 mogą odkryć Adobe jako jednego z największych wygranych na froncie AI w tym roku.
Przy okazji: przewidywane jest pełne subtelnego napięcia zaprzysiężenie Donalda Tuska na premiera Polski przez prezydenta, Andrzeja Dudę.
Czwartek: pozostając w temacie — odbędzie się szczyt unijny dla przywódców wszystkich państw członkowskich. Oczekiwana jest obecność docelowego rządu Polski na nadchodzące lata, stąd sprawne przeprowadzenie środowego zaprzysiężenia jest istotnym i dość newralgicznym punktem politycznego kalendarza na nadchodzący tydzień.
Przy okazji: w krajach UE wreszcie zadebiutuje Threads — długo wyczekiwana aplikacja Meta i największa konkurencja dla Twittera.
NEWSROOM

via Business Insider/Shutterstock
Świąteczne dostawy zagrożone
Globalne łańcuchy dostaw są po raz kolejny w ostatnich latach w stanie przedzawałowym i to na ostatniej prostej przed świętami. Problem wynika z zatorów w dwóch najważniejszych punktach dla globalnej logistyki.
W kanale Panamskim utrzymuje się problem zbyt niskiego poziomu wody. Spowalnia to przepływ kontenerowców, stojących obecnie w gigantycznych korkach i płacących niebotyczne sumy za przesunięcie się na początek kolejki.
Kanał Sueski z kolei stał się terenem łownym dla piratów powiązanych ze wspierającymi Hamas bojówkarzami z Jemenu. W tym przypadku niebezpieczeństwo zmusza część statków do obrania wymijających tras, znacznie wydłużających czas transportu.
Dostawy kontenerowcami odpowiadają obecnie za 95% wszystkich towarów sprzedawanych na świecie. Podbramkowa sytuacja w najbardziej newralgicznych odcinkach szlaków handlowych, połączona z najwyższym popytem na dobra konsumenckie w roku może doprowadzić do nieprzyjemnych niespodzianek w paczkomatach, tuż przed Wigilią.
Niepewna przyszłość twórcy AI
W mediach szaleją spekulacje na temat przyszłości Ilii Sutskevera — osoby stojącej za niedawnym kryzysem w OpenAI, ale także jednego z najwybitniejszych naukowców w całej dziedzinie i mózgu odpowiedzialnego za stworzenie GPT-4.
Według pracowników firmy od momentu przywrócenia Sama Altmana na stanowisko CEO Sutskever nie pojawił się w kalifornijskim biurze ani razu, a szereg jego dotychczasowych obowiązków został oddelegowany do innych naukowców.
To zbiegło się w czasie z publicznym zaproszeniem go przez Elona Muska do współpracy przy tworzeniu Groka — chatbota, który coraz częściej wypluwa liberalne poglądy polityczne, niemiłosiernie trollując swojego twórcę.
W OBIEKTYWIE

.dzień dobry memes lab
INNE RZECZY
Nowoczesny zakład pracy. Lamborghini planuje wprowadzenie 4-dniowego tygodnia pracy w swoich fabrykach.
Ryanair tego nie szanuje. Budżetowa linia lotnicza z Hiszpanii podaje już przekąski dla psów w menu pokładowym.
Zeszły rok w TikTokach. Aplikacja wypuściła już listę najpopularniejszych klipów 2023.
Przyszły rok w trendach. Pinterest pokusił się za to o listę tematów, które niebawem wjadą do mainstreamu.